Ciekawe jest, w jaki sposób psy komunikują samopoczucie. Przy pomocy ułożenia ciała potrafią pokazać strach, gotowość do ataku, a nawet zadowolenie. Czy ich twarz również może wiele wyrazić? Dowiedz się, czy istnieje uśmiech psa.
Uśmiech psa – czy to możliwe?
W przypadku ludzi łatwo odczytać uśmiech, jednak u zwierząt jest to znacznie trudniejsze. Mimo to często podczas oglądania uroczych fotografii czworonogów używa się stwierdzenia, że „pies się uśmiecha”. Charakterystyczny wyraz pyska może mieć mnóstwo znaczeń, jednak nie jest to uśmiech w ludzkim znaczeniu tego słowa.
Jak wygląda mina, którą opiekunowie psów uznają za uśmiech? Zwierzę ma otwarty pysk, uniesione kąciki i wysunięty język. Zwierzę wygląda, jakby się uśmiechało, natomiast nie do końca tak jest. Taka mina pojawia się u psa w wielu sytuacjach, dlatego musisz też obserwować mowę ciała, żeby rozpoznać, czy pies się uśmiecha, czyli czuje dobrze, czy też mimika wskazuje na inne emocje.
Zdarza się, że psi uśmiech jest wynikiem wysokiej temperatury. Zwierzę robi taką minę, gdy mu po prostu gorąco. Pamiętaj, że psy właściwie się nie pocą. Mają gruczoły potowe jedynie na poduszkach łapek oraz przy pysku. Ich sposobem na schłodzenie się jest dyszenie. Otwierają wtedy pysk i wysuwają język, a ich mina wygląda, jakby się uśmiechały. To jednak nie wyraz zadowolenia, a sposób, żeby wyregulować temperaturę ciała.
Uśmiech psa może być wyrazem zupełnie odwrotnych do zadowolenia odczuć – chodzi o złość. Jeśli zwierzę pokazuje zęby, a jego wargi są uniesione, to znak, że próbuje pokazać swoje agresywne nastawienie. Psy jednak korzystają z wielu narzędzi, by pokazać swoje emocje. Ich mimika to nie wszystko. Co jest jeszcze ważne, gdy chcesz zrozumieć psa? Pamiętaj, że jego emocje wyrażają się również w postawie ciała – zauważysz napięcie mięśni, najeżoną sierść, a także możesz usłyszeć delikatne warczenie. Trudno więc w takiej sytuacji pomyśleć, że mina oznacza uśmiech psa.
Specyficzny uśmiech czworonoga może też wyrażać strach, brak złych zamiarów, a nawet uległość. Zwierzę przyjmuje wtedy minę, która kojarzy się z zawstydzeniem. Możesz dostrzec taki wyraz twarzy pyszczka, kiedy Twój zwierzak narozrabia, na przykład rozerwie poduszkę pod Twoją nieobecność.
Psy się uśmiechają, gdy są zrelaksowane. Przyjmują wtedy minę przypominającą Ci uśmiech, czyli mają podniesione kąciki ust, otwarty pysk. Dodatkowo ich całe ciało jest rozluźnione. Mogą też delikatnie przymykać oczy.
Jak poznać, że pies się uśmiecha?
Wiesz już, że to, czy psy się uśmiechają, nie jest do końca jasne. Ich wyraz twarzy przypomina to, co może się człowiekowi kojarzyć z uśmiechem. Taki wyraz pyska może mieć jednak mnóstwo powodów. Niektóre są bardzo dalekie od zadowolenia zwierzęcia. Warto więc umieć poznać nie to, że pies się uśmiecha, a to, że ma dobry nastrój i jest zrelaksowany. Żeby to zrobić, przyjrzyj się zarówno mimice, jak i mowie ciała. Będzie Ci łatwiej odczytać sygnały wysyłane przez czworonoga.
Znasz swojego psa najlepiej, dlatego rozpoznanie, jaki ma nastrój, nie powinno sprawić Ci trudności. Na początku relacji może być to jednak kłopotliwe. Kiedy psiak jest radosny, zauważysz u niego machający ogon. Jeśli porusza nim w zwykłym tempie, to znak, że jest zadowolony. Jeśli natomiast macha bardzo energicznie, to znaczy, że odczuwa ekscytację. Pamiętaj, że ogon musi znajdować się w pozycji naturalnej dla rasy, żeby oznaczał u zwierzaka dobre samopoczucie.
Jeśli chcesz rozpoznać, że psy są szczęśliwe, to zwróć uwagę na całe ciało. Nie powinno być napięte czy mieć spowolnionych ruchów. Oczywiście możesz też wtedy zauważyć, że psy się uśmiechają. Dlaczego zwierzę tak wygląda? To wynik rozluźnionych mięśni na jego pysku i delikatnie otwartych ust.
Co może wywołać uśmiech psa?
Psy uśmiechają się i mają rozluźnione ciało, gdy ich potrzeby są zaspokojone. Czas na odpoczynek, smaczne i zdrowe posiłki oraz aktywności, które pozwalają się pozbyć nadmiaru energii – to wszystko jest dla zwierzęcia ważne.
Zacznijmy od snu. Zwierzaki chętnie odpoczywają na kanapie czy łóżku opiekuna, ale dobrze, żeby miały również miejsce tylko dla siebie. Legowisko powinno być ułożone w dość zacisznym kącie pokoju, ale jednocześnie takim, z którego pies może wszystko obserwować. Kiedy wybierasz posłanie dla zwierzęcia, zwróć przede wszystkim uwagę na jego wielkość. Powinno być łatwe do wyczyszczenia. Dobrze, jeśli można zdjąć z niego pokrowiec i wyprać go w pralce.
Psy uśmiechają się, kiedy są najedzone. Zadbaj o odpowiednią dietę swojego pupila, a na pewno często dostrzeżesz, że jego kąciki się unoszą, a ciało jest zrelaksowane. Dobrze sprawdzi się karma Koema bogata w wołowinę, która zawiera dużą ilość mięsa i wspiera prawidłowe działanie układu nerwowego. Produkt jest bogaty w L-karnitynę – przyspiesza ona przemianę materii. Karma zaspokoi potrzeby aktywnego psa.
Jeśli masz w domu niejadka, wypróbuj karmę Koema bogatą w indyka. Produkt nie zawiera sztucznych barwników i syntetycznych dodatków. Charakteryzuje się zapachem, który przekona największego niejadka, żeby zajrzał do miski i zjadł posiłek. Produkt jest też odpowiedni dla psów mających skłonności do występowania reakcji alergicznych.
Rozwiązaniem dla zwierzaka wychodzącego z choroby lub mającego problemy trawienne jest karma Koema bogata w jagnięcinę. Produkt jest lekkostrawny, a w jego składzie nie znajdziesz zbędnych sztucznych barwników. Dodatek marchwi sprawia, że karma zawiera odpowiednią dawkę witaminy A, która dba o wzrok zwierzaka.
Codziennym urozmaiceniem posiłków powinny być przysmaki. Sprawiają psom mnóstwo radości i doskonale sprawdzają się jako nagroda. Suszone ścięgno wołowe Koema jest idealne do żucia i gryzienia. Przysmak pomaga w ścieraniu kamienia nazębnego. Twojemu czworonożnemu przyjacielowi z pewnością zasmakują też kurze łapki Koema. Produkt sprawdzi się dla zwierząt w różnym wieku i każdej rasy. Niewielka zawartość tłuszczu sprawia, że może być podawany psom, zmagającym się z nadwagą. One też potrzebują od czasu do czasu nagrody w formie smakołyka.
Żeby pies był szczęśliwy, jego kąciki się unosiły, a ciało było rozluźnione, potrzebuje również aktywności. Spacery są szczególnie ważne. Pamiętaj też, żeby zadbać o aktywności w domu, na przykład wykorzystując matę węchową. Zabawa w znajdowanie smakołyków z pewnością wywoła uśmiech psa.
Przeczytaj także: Czy pies może jeść surowe mięso? Mamy odpowiedź!
Czy pies się uśmiecha? Teraz już wiesz!
Z pomocą mimiki zwierzę może pokazywać emocje, jednak zawsze patrz również na ciało. Jedynie tak będzie Ci łatwo odczytać samopoczucie zwierzęcia. Charakterystyczna mina psiaka nie za każdym razem oznacza uśmiech, dlatego trudno porównać ją do ludzkiego uśmiechu. On zresztą też nie zawsze musi być wyrazem zadowolenia – bywa przecież ironiczny. U zwierzaka natomiast mina odbierana przez nas jako uśmiech może świadczyć o strachu, złości, dobrym samopoczuciu, a nawet o tym, że zwierzakowi jest gorąco i chce uniknąć przegrzania. Przyjrzyj się ciału Twojego psa – jest napięte czy rozluźnione? Zwierzę merda ogonem? To w połączeniu z wyrazem pyska pozwoli Ci odczytać emocje psa.
Nie jest tak, że pokazanie ludziom nastroju jest czymś, czego robić zwierzaki nie potrafią. Wręcz przeciwnie! Umieją nawet wpływać na Ciebie pewnymi zachowaniami. Być może kojarzysz tak zwane szczenięce oczy. Zwierzę unosi brwi, a człowiek nie potrafi mu wtedy niczego odmówić. Pamiętaj, że sprawdzenie wyłącznie tego, czy psy się uśmiechają, to zbyt mało, żeby stwierdzić, jaki mają nastrój i czego potrzebują.
Zostaw komentarz